Centrum Nauki Kopernik to placówka, którą zna już większość młodych Polaków. Ale czy wiecie, że takich miejsc jest w Polsce więcej? Weekend to świetna okazja, aby tam dotrzeć. I spędzić fantastyczny czas wspólnie z dziećmi, na mądrej zabawie, a przy okazji na nauce. Oto propozycje na fajne wyprawy dla każdego.
Dzieci uwielbiają prowadzić eksperymenty, dotykać eksponaty. Warszawski „Kopernik” to fantastyczne miejsce dla małych ciekawskich: pełne wystaw, ekspozycji i zabaw edukacyjnych, chętnie odwiedzane przez szkolne wycieczki, ale i przez rodziców z dziećmi, którzy chcą pokazać maluchom, że nauka może być przyjemnością.
“Dzieci mają w sobie bardzo dużo naturalnej ciekawości, bo nieustannie poznają otaczający je świat. A jeśli tę ciekawość dodatkowo pobudzimy interesującymi eksponatami, czy eksperymentami, to chętniej przyswajają informacje. I czasem nawet nie zauważają, że się uczą.” – mówi dr Krzysztof Hyżorek ekspert SmartBee Club.
SmartBee Club to klub naukowy, który można nazwać CNK w pudełku. Ma on na celu popularyzację nauk z dziedziny STEM wśród dzieci w wieku wczesnoszkolnym. Pod drzwi mieszkania członków klubu co miesiąc dostarczany jest zestaw co najmniej trzech eksperymentów tłumaczący w kreatywny i niestandardowy sposób zagadnienia i zjawiska z życia codziennego przekładając je na prawa fizyki, chemii, inżynierii, matematyki, biologii czy programowania i szeroko pojętych nowych technologii. Innowacją w podejściu SmartBee Club do procesu uczenia jest wykorzystanie technologii rozszerzonej rzeczywistości, która umożliwia zobaczenie nanostruktur, reakcji czy praw w formie wizualizacji 3D. Zobacz wideo prezentujące zasosowanie AR w SmartBee Club.
W Centrum Nauki Kopernik można wszystkiego dotykać, próbować. Przez zabawę, interaktywne ekspozycje i różnego rodzaju doświadczenia dzieci zdobywają wiedzę, która w szkole przedstawiana jest w zupełnie inny sposób. Tu można korzystając ze wszystkich zmysłów dowiedzieć się, czym jest siła przyrody (stojąc z symulatorze trzęsienia ziemi), czym zajmuje się archeologia (wykopując z ziemi fragmenty tajemniczego szkieletu) czy poznać podstawy astronomii (obserwując niebo w planetarium).
Jeśli jeszcze do tej pory nie byliście w „Koperniku”, koniecznie wykorzystajcie ferie, aby odwiedzić to miejsce. W lutym, oprócz stałej ekspozycji, zobaczycie tam wystawę „Zmierz się”, która pozwoli wam poznać możliwości swojego organizmu. To wyjątkowa lekcja biologii, w czasie której dzieci mogą przekonać się jak prędko reaguje ciało na bodźce płynące do mózgu, dowiedzą się, jaka jest wydolność ludzkiego serca i jak akomoduje się wzrok.
Jeśli akurat nie macie możliwości by pojechać na wycieczkę do „Kopernika”, to Wasze dzieci mogą na własne oczy przekonać się m.in. jak oszukuje je ich własny wzrok korzystając z najnowszego zestawu SmartBee. Znajdą w nim kilka intrygujących złudzeń optycznych, ale też eksperyment, dzięki któremu będą mogły obejrzeć bez mikroskopu drobnoustroje żyjące na ich skórze, a także samodzielnie zbudować lunetę Galileusza! Zobaczcie zestaw Superwzrok!
Podobno Einstein nie był w szkole orłem, a jednak coś sprawiło, że zainteresował się nauką i fizyką, dzięki czemu objawił się jego geniusz. Takim samym wybitnym umysłem był Leonardo da Vinci, który nie skończył żadnej szkoły. Zgłębiał najrozmaitsze dziedziny nauki – od rysunku, przez architekturę, po fizykę tylko dlatego, że było mu to potrzebne do tworzenia dzieł lub wynalazków.
Może Twoje dziecko to też geniusz, który potrzebuje zachęty do poszerzania wiedzy. Sprawdź to i zabierz je koniecznie do Centrum Nauki Leonardo da Vinci. To miejsce w województwie świętokrzyskim, usytuowane pod zamkiem w Chęcinach, inspirowane osobą mistrza renesansu. Poświęcone jest człowiekowi, który był w centrum zainteresowań Leonarda.
Ekspozycje opowiadające o budowie i funkcjach ludzkiego ciała, a także o człowieku, który jest elementem przyrody, uzupełnia historia wynalazków patrona Centrum (drugie takie oglądać można tylko w rodzinnym mieście Leonarda). W nowoczesnym budynku w Chęcinach zwiedzający mogą podziwiać maszyny zbudowane według projektów włoskiego malarza, architekta i wynalazcy, a nawet sprawdzić, jak działają. Zabawa i kreatywne działania, do których zachęca ekspozycja, to dla dzieci doskonała zachęta do poznania przyrody i naukowej spuścizny da Vinciego.
Leonardo pracował nad wynalezieniem machiny latającej. Pracował nad lotnią, helikopterem, czy spadochronem. Żadnego z jego wynalazków nie udało się wprowadzić do powszechnego użycia. A Wasze dzieciaki mają szansę samodzielnie przygotowanie działającej rakiety. Instrukcję i wszystkie potrzebne elementy znajdą w zestawie SmartBee „W przestworza”. Poza tym jest w nim też instrukcja i części do budowy samolotu na gumkę, chemiczna pompka do balonów oraz
Po drugiej stronie Polski, we Wrocławiu znajduje się Hydropolis. To wyjątkowe miejsce poświęcone wodzie i jej niezwykłym właściwościom i cechom, które zainteresuje początkujących przyrodników. Centrum Edukacji Ekologicznej znajduje się w zabytkowym, podziemnym zbiorniku wody. Wystawy i ekspozycje pokazują oblicze wody – świat mórz i oceanów, ale również wodę, która znajduje się w naszym ciele. Dzieci dowiedzą się w Hydropolis, jakie zwierzęta żyją w morzach i rzekach, jak dbać o wodę, a także jak ludzie ją wykorzystują do swoich celów. A wszystko to przy wykorzystaniu technologii multimedialnej, modeli i rysunków, interaktywnych ekranów i fantastycznych zdjęć.
Wyjątkowe fotografie to również część wystawy czasowej zlokalizowanej w Hydropolis. Zwycięskie prace Wielkiego Konkursu Fotograficznego National Geographic podziwiać można jeszcze do końca stycznia.
Do środka cząsteczki wody mogą też zajrzeć klubowicze SmartBee. Do zestawu „Śniegologia” dołączona jest karta AR, dzięki której można obejrzeć cząsteczkę H2O w trójwymiarze na ekranie smartfona.
Pamiętacie Rossa z “Przyjaciół”? Nie wiadomo, jak zaczęła się jego przygoda z paleontologią. Wasze dzieci mogą pokochać dinozaury po wizycie w Parku Nauki i Ewolucji Człowieka w Krasiejowie. To wymarzone miejsce dla małych i dużych wielbicieli dinozaurów. Zwiedzający mogą tu podziwiać szkielety pradinozaurów oraz modele stworzeń w naturalnej wielkości. To również jedyne takie miejsce, gdzie muzeum połączone jest z czynnym stanowiskiem paleontologicznym. Tajemnice dinozaurów kryło bowiem dawne wyrobisko cementowni. Naukowcy znaleźli w nim kości silesaurusa opolensis. O tym w jak niespodziewany sposób może się zachowywać piasek dzieci mogą się przekonać korzystając z eksperymentów w zestawie „Ruchome piaski”. Dzieci mogą dowiedzieć się w jaki sposób da się uciec ruchomym piaskom, oraz odpowiedzieć na pytanie, czy da się lepić babki pod wodą.
Pamiętajcie też, że jeśli nie macie czasu, by wyjechać do Warszawy, Wrocławia, Chęcin, czy Krasiejowa, to eksperymenty mogą przyjechać do Was w zestawach SmartBee Club.